Kategorie

środa, 1 czerwca 2016

Dzień dziecka

1 czerwca - dzień dziecka, a dla mnie w pewnym sensie dzień, od którego wiele się zaczęło. 
Pracuję w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej. Rok temu koleżanki z zaprzyjaźnionego działu organizowały imprezę z okazji dnia dziecka dla swoich podopiecznych. Wtedy wpadłam na spontaniczny pomysł, żeby zaproponować wykonanie zdjęć w trakcie eventu. 
W tamtym czasie bardzo dużo mówiłam o tym, że chcę rozwijać swoje fotograficzne zapędy, niestety mało w tym kierunku robiłam.
To wydarzenie stało się dla mnie kamieniem milowym. Od tego dnia zaczęłam robić zdjęcia coraz częściej, poprawiać swoją technikę, uczyć się. 


Wzięcie spraw, czy raczej aparatu w swoje ręce opłaciło się bardzo szybko.
Jedna z dziewczyn organizujących imprezę poprosiła mnie o wykonanie zdjęć z pleneru ślubnego swojej kuzynki.
Zadanie nie było łatwe. Były to moje pierwsze tego typu zdjęcia, więc zjadały mnie nerwy. W dodatku sam dzień zdjęciowy był gorący i słoneczny, co dodatkowo utrudniało zadanie. Na szczęście podołałam i moje zdjęcia zostały odebrane pozytywnie.


Przy okazji przed moim obiektywem przewinęło się kolejne dziecko - urocza córeczka młodej pary.
To całkiem ciekawy zbieg okoliczności, że kopa na rozpęd dałam sobie w dzień dziecka i teraz to właśnie dzieci fotografuję najczęściej. 

Ostatnio były to dwa maluchy, znajdujące się jeszcze w brzuchu swojej mamy.


Innym razem miałam okazję stawiać pierwsze kroki w fotografii noworodkowej.


Ewentualnie noworodkowo - kociej :D 

 z takim opiekunem można spać spokojnie:)

Niedawno fociłam także nieco starsze rodzeństwo.


I wiecie co? Dzieci są super!
Mają w sobie tyle radości, że zarażają nią dorosłych. Są spontaniczne i szczere. 
I dlatego z okazji dzisiejszego święta życzę Wam: bądźcie jak dzieci, przynajmniej od czasu do czasu.